Martyna dołączyła do orkiestry w 2020 roku w trakcie pandemii, kiedy próby odbywały się w okrojonych sekcjach, przez co pełen skład zespołu poznała dopiero kilka miesięcy później. Wychowana na klasyce (i w niej zakochana) chętnie zanurza się w swingowych i latynoskich klimatach, zaś aranżacje rockowych klasyków na big band uważa za kontrowersyjne. Jedna z nielicznych, która zawsze ma na próbie ołówek.